From Category: krem matujący

sobota, 18 czerwca 2016

 Jako posiadaczka trądzikowej cery, wrażliwej na wybrane składniki uwielbiam dermokosmetyki. Nie będę też ukrywać, że moje ulubione produkty antycellulitowe pochodzą prosto spod igły marki Elancyl, a Klorane ze swoją serią mango (i nie tylko) już dawno skradli moje serce. Od dłuższego czasu przyjaźnię się też z marką  Avene, która jest numerem jeden we Francji oraz numerem dwa w Europie (w sprzedaży aptecznej). Myślę, że mało jest osób, siedzących po uszy w kosmetykach i nie znających ich słynnej wody termalnej. Na pewno to główna atrakcja w małej wioseczce ukrytej w górach na południu Francji. W znajdującym się tam uzdrowisku, które odwiedza cała masa ludzi cierpiących na problemy skórne, uzdrawia się ich właśnie za pomocą tej słynnej wody termalnej. Z czasem miejsce to musiało zostać powiększone, bo taki ogrom zainteresowanych próbował znaleźć w nim ratunek. Avene dumnie przyznaje, że jako jedyna marka na świecie posiada kosmetyki dla skóry nadzwyczaj wrażliwej, nietolerującej i alergicznej, które są niezwykle sterylnie pakowane, tak by do środka nie przedostawały się bakterie i powietrze. Jak widzicie nie idzie oprzeć się marce Avene i warto spróbować chociażby ich wody termalnej. Ja dziś pokażę Wam za co ja ją uwielbiam i które kosmetyki skradły moje serce :) 

 

środa, 26 czerwca 2013

Witam!
Z okazji, że mam dziś troszkę czasu, wpadłam na chwilę by was zaprosić do polubienia mojego bloga na facebooku i bloglovin z powodu nadciągających zmian. Dodatkowo chciałabym wspomnieć wam krótko o produkcie marki Farmona, a dokładnie kremie matującym dla skóry trądzikowej, tłustej i mieszanej. Niestety nie posiadam całego produktu, swoją opinię wyrobiłam sobie tylko i jedynie po użyciu próbki.

Producent obiecuje nam:
  • wyraźne zredukowanie niedoskonałości 92%
  • natychmiastowe zmatowienie skóry 97%
  • zmniejszenie wydzielania sebum 92%
  • złagodzenie stanów zapalnych 97%
  • wygładzenie powierzchni skóry 86%
  • skóra aksamitnie gładka i świeża 100%

Moja opinia

Do próbki podeszłam bardzo sceptycznie, ponieważ wiem z własnego doświadczenia, że tego typu kremy nie działają cudów. Może i matują, ale nie na długo i po kilku godzinach efekt jest marny, a makijaż nie wygląda estetycznie.
Spodobało mi się, że produkt bardzo szybko się wchłania i łatwo się go aplikuje. Jest naprawdę wydajny, ponieważ te 2ml starczyły mi lekko na trzy razy i w sumie zasmuciłam się, że kremik się skończył. Od razu po pierwszym użyciu zerknęłam na stronę by sprawdzić ile kosztuje i gdzie mogę go kupić. Moja cera była naprawdę wygładzona, delikatna i zmatowiona. Już po kilku minutach spokojnie mogłam nakładać makijaż i ku mojemu zdziwieniu efekt utrzymał się cały dzień, bez żadnego świecenia :) Dodatkowo wyglądał naprawdę pięknie, świeżo i promiennie. 

Posiada typową dla kremu konsystencje o białym kolorze. Zapach jak dla mnie jest bardzo ładny, łagodny i lekki. 
Krem nie wysusza, nie ściąga skóry, nie zostawia tłustego filmu. Posiada filtry UVA, UVB. 
Nie jestem pewna co do redukowania niedoskonałości, ponieważ produkt użyłam tylko trzy razy i ciężko mi powiedzieć jak działa przy codziennym używaniu. Dla mnie jednak najważniejsze, że spełnia swoje zadanie i matuje. I chociaż ma on wiele przeciwniczek, ja dam mu szansę i kupię jego pełną wersję. 
A może wy dziewczyny miałyście już ten kremik i jesteście mi wstanie powiedzieć coś więcej o nim?



Skład:
Pojemność: 50ml
Cena: ok.15 zł

M.


czwartek, 2 maja 2013

Dzisiaj postanowiłam zrecenzować produkt firmy Dax Cometics o nazwie Perfecta No Problem! Na zakup zdecydowałam się, ponieważ jak wiadomo jestem posiadaczką bardzo tłustej cery, która szybko zaczyna się świecić i wyglądać nieestetycznie. Często używam dosyć inwazyjnych peelingów i kosmetyków myjących, które przesuszają moją skórę i w końcu doszłam do wniosku, że muszę zaopatrzyć się w jakiś krem do twarzy. Wybór tego typu kosmetyku w moim przypadku nie jest łatwy, ponieważ większość kremów jest dla mnie za tłusta. Zaczęłam więc szukać specyfiku, który nada się pod makijaż i przypadkiem trafiłam właśnie na Perfecte.
Moja opinia

Już po kilku aplikacjach byłam naprawdę zadowolona z zakupu. 
Krem:
-ma ładne wygodne opakowanie
-fajny zapach
-rzeczywiście matuje
-redukuje i rozjaśnia blizny
-można go kupić za niewielką cenę
-jest wydajny
-cera po jego nałożeniu staję się gładka
-szybko się wchłania
 -nadaje się do nakładania pod makijaż



Nie dam mu dziesięciu punktów, ponieważ spodziewałam się dłuższego efektu zmatowienia, a u mnie niestety utrzymuje się on tylko kilka godzin. Nie wiem czy to wina mojej bardzo tłustej cery i czy wy też miałyście taki sam problem. Poza tym, kilka miesięcy po zakupie tego produktu, przeczytałam gdzieś, że zawiera parafinę, która zatyka pory i sprawia, że stan naszej skóry się pogarsza. Wiadomość ta bardzo mnie zmartwiła. Ja niczego takiego u siebie nie zauważyłam, ale muszę przyznać, że nie używam go codziennie i to może być przyczyną tego niedopatrzenia.Czekam na wasze opinie.



Skład: Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Butylene Glycol, Alcohol Denat., PEG-40 Castor Oil,Tloxolone, Cross-linked Methylmethacrylate, C14-22 Alcohol, C-12-20 Alkyl Glucoside, Isopropyl Myristate, Dimethicone, Sodium Polacrylate, CI 77891, Panthenol, Lycium Barbarum, Fruit Extract, Allantoin, Diosodium EDTA, Ethylparaben, Methylparaben, 2-Bromo-2-Nittropropane-1,3-Diol,BHA,Parfum.

Pojemność: 50ml
Cena: ok 12 zł

M.


Ocena:8/10

INSTAGRAM

Land of Vanity. Theme by STS.