From Category: profesjonalny

czwartek, 19 listopada 2015

Witam!

Tego roku moja skóra po lecie wyglądała strasznie. Mnóstwo przebarwień, plam, zaskórników i wyprysków. Próbowałam wielu produktów, ale nic nie było w stanie jej uspokoić. Kiedy w moje ręce wpadł peeling marki Iwostin, troszkę się bałam go użyć. Najbardziej zniechęcał mnie fakt, że zawiera on w swoim składzie kwasy i mimo iż zdawałam sobie sprawę, że nie ma ich tam wiele, bałam się tego ogromnego wysypu, o którym ciągle piszą blogerki. Jednak po jakimś czasie byłam tak zdesperowana, że stwierdziłam iż gorzej już nie mogę wyglądać i zaczęłam kurację peelingiem Iwostinu. Jego działanie zaskoczyło mnie ogromnie, ale zacznę po kolei... 
Zapraszam na post!

INSTAGRAM

Land of Vanity. Theme by STS.