From Category: regenerujące
poniedziałek, 11 kwietnia 2016
Słysząc słowo algi morskie, na myśl przychodzi mi piękna rafa koralowa z wymyślnymi kształtami, rozgwiazdami, płaszczkami i zachwycającym dywanem kolorów. Podczas, gdy one z pięknością raczej nie mają za wiele wspólnego (choć mogą się podobać), bo to nic innego jak zielone glony, tak ładnie nazywane plechami lub właśnie algami. Przypisuje im się cudowne, wręcz magiczne działanie. Słyszałam już o odmładzaniu, wyszczuplaniu upiększaniu i leczeniu. Obietnica ta brzmi co najmniej tak jakby tylko one nam do szczęścia były potrzebne, bo przecież spełniają wszystko to o co każda kobieta prosi każdego wieczora klęcząc u stóp łóżka i ze złożonymi rękami i wzrokiem skierowanym w niebo :) Nie wydaje Wam się, że brzmi to trochę jak z reklamy, która niewiele ma wspólnego z prawdą?